Strony poświęcone nurkowaniu niekoniecznie technicznemu.

O mnie

autor: Marcin Krysinski
Sie 16

Marcin Krysinski wychodzi z wody po nurkowaniu na obiegu otwartymOd kiedy pamiętam moje wakacje związane były z wodą. Od najmłodszych lat, prawie całe letnie wakacje spędzałem na Mazurach. Mój tata jest zapalonym żeglarzem, więc większość wolnego czasu spędzałem pływając na jachtach. Jak trochę podrosłem zdobyłem uprawnienia żeglarza, a potem sternika jachtowego. Pływając od portu do portu czasami spotykałem ludzi ubranych w dziwne stroje, obładowanych butlami, rozmawiających jakimś dziwnym narzeczem. W owym czasie, nurkowanie dostępne było nielicznym i dla mnie było tylko marzeniem. Minęły lata, a dla mnie nurkowanie pozostawało niespełnionym dziecięcym marzeniem.

Pewnego jesiennego popołudnia wybrałem się ze znajomymi na basen. Moja uwagę przyciągnęło ogłoszenie o kursie nurkowania. Nie zastanawiając się długo wraz z dwoma przyjaciółmi zapisałem się. Kurs ukończyłem w 2001 roku nad jeziorem Powidzkim. Nawet nie przypuszczałem jak zmieni to moje życie. Potem wszystko potoczyło się błyskawicznie. Swoje 9 nurkowanie w życiu zrobiłem w suchym skafandrze. Potem były następne kursy i specjalizacje. Bardzo szybko zrozumiałem, że nurkowanie rekreacyjne przestaje mi wystarczać. W 2002 roku zrobiłem pierwsze uprawnienia techniczne (Adv. Nitrox).

Zawsze lubiłem dzielić się wiedzą z innymi. W 2003 roku zostałem instruktorem nurkowania SSI oraz instruktorem pierwszej pomocy tlenowej DAN. W 2004 zdobyłem najwyższe uprawnienia instruktorskie: Adv. Trimix Instruktuctor (ITDA). Szkolenie tak mi się spodobało, że w 2006 roku zacząłem szkolić instruktorów (ITDA Adv. Trimix Instructor Trainer, DAN Instructor Trainer).

Jak mówią o mnie niektórzy, zawsze mi mało. Ponieważ jestem zmarzluchem szukałem czegoś, co pomoże mi dłużej zostać pod wodą, zwłaszcza polską wodą. Szukałem i znalazłem słowo „rebreather” (to taka maszynka, które pozwala trochę inaczej nurkować i m.in. dostarcza ciepłego i wilgotnego czynnika oddechowego). Dziś mam ich całą kolekcję: Draeger Ray, Draeger Dophin, Draeger FGT 1D, BioMarine BMR500, EDO 04, Halcyon „The Fridge”, KiSS Style Rebreather (moja wlasna konstrukcja), Diverite O2ptima . Oczywiście, jako rasowy nurek zwiedziłem parę miejsc z woda: Wraki Bałtyku, Mazurskie jeziora (powrót do korzeni), J. Hańcza, Chorwacja, Niemcy, Szwajcaria, Malta i oczywiście Egipt (to tylko niektóre z miejsc do których często wracam).

Co przede mną: Mikronezja, Bajkał, Galapagos, Meksyk (cenoty), to kiedyś a teraz zapewne za kilka tygodni znowu będzie mnie można spotkać w Egipcie na Mazurach lub Nad Hanczą.

I jeszcze jedno. Nurkowanie jest moją pasją, na którą ku rozpaczy rodziny poświęcam jak najwięcej wolnego czasu. Zawodowo zajmuję się zupełnie czym innym, ale to już chyba nikogo nie zainteresuje.

Moje nurkowe CV można znalźć tutaj.


Potrzebujesz tlumaczenia z angielskiego ? Zgłoś się do mnie.